O koralach w morskiej pianie
22:24
Ostatnio nie mam tyle czasu ile bym chciała- w końcu w moim mieszkaniu zaczął się remont (ten taki konkretny), do tego dosyć sporo się działo w pracy (ah te podręczniki szkolne), a to wszystko nie koniecznie sprzyja pisaniu postów. Za to nazbierałam troszkę materiałów na nadchodzące notki więc postaram się już waz tak nie zaniedbywać.
Dzisiaj przychodzę do was z cudownym koralowcem od Essie z ich ostatniej, letniej kolekcji Naughty Nautical 2013
Naughty Nautical to set składający się z typowo letnich odcieni, który wyróżnia błyszczące shimmerowe wykończenie, które to posiada prawie że każdy kolor z kolekcji. Na moich łapkach w pierwszej kolejności poszedł kolor, który od razu skradł moje serce- czyli przepiękny, mandarynkowo-koralowy Sunday Funday.
Lakier ten jest kremową bazą, w której to zatopiono mnóstwo srebrnego shimmeru- w buteleczce ta kombinacja prezentuje się cudownie, niestety jak to bywa przy tego typu mieszankach shimmer blaknie przy wysychaniu i właściwie nie jest widoczny na paznokciach. Ja mu to jednak wybaczam bo kolor jest cudowny. Od dawna kocham koralowe odcienie, a ten jest kwintesencją tego koloru. Do tego lakier dobrze kryje (dwie warstwy by cieszyć się idealną płytką) i w mgnieniu oka wysycha.
Nie wiem czemu nie zrobiłam zdjęć samego lakieru- coś mnie wewnętrzne podkusiło do złego czynu i zapragnęłam do tego pięknego koralika dodać odrobinę bieli w postaci gradientu- uważam ten zabieg niestety za całkowitą klapę, niestety nie miałam okazji pstryknąć zdjęć nim popełniłam tą zbrodnię dla tego proszę was o wybaczenie.
Takie zdobienie można było już kiedyś u mnie oglądać- wtedy jednak wyszło o wiele lepiej.
No i to wszystko na ten moment. Co myślicie o tym lakierze? Też lubicie takie koralowe odcienie? I czy też kochacie lakiery essie?
Pozdrawiam
Marchewka
24 komentarze
ostatnio nad nim dumałam. w wersji nie sote podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńCudowny kolor :) Faktycznie można mu wybaczyć znikający shimmer - chociaż przyznam, że mnie to bardzo denerwuje przy lakierach. W większości chce je kupić "bo shimmer!" a później się okazuje, że go wcale nie widać :(
OdpowiedzUsuńJa mam dokładnie tak samo- oglądam lakier w sklepie zachwycam się jego shimmerem, który po pomalowaniu całkowicie znika :( Nie on pierwszy i nie ostatni takie robi akcje niestety
Usuńtaka wersja też mi się podoba ;) a samemu lakierowi na pewno będziesz jeszcze wkrótce miała szansę zrobić zdjęcie - ma piękny odcień, do którego aż chce się wracać ;)
OdpowiedzUsuńOj dam dam- lakier naprawdę śliczny a co najważniejsze całkiem uniwersalny kolorystycznie :)
UsuńMi też wtedy bardziej się podobalo.. Chyba kolor lakieru dużo robi:)
OdpowiedzUsuńprzyjemny kolor i ciekawe zdobienie - myślałam niedawno o takim, ale nie miałam odpowiedniej czerwieni :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Zdobienie bardzo mi się podoba:] kolor jak dla mnie po prostu czerwony:] Chyba, że to na moim monitorze się tak przekłamał :/
OdpowiedzUsuńJaka klapa kobieto :D Mi się strasznie spodobało to zdobienie i wiesz co? trafia do mojego folderu z inspiracjami bo chętnie coś takiego u siebie stworzę... (i pewnie nie pokażę bo ja nie potrafię cieniować lakierami.. jest to dla mnie wciąż czarna magia, może na zjeździe w wawie ktoś mnie "nauczy" tej skomplikowanej dla mnie czynności :P)
OdpowiedzUsuńSam essie piękny klasyczny, ciekawe kiedy ja się zdecyduję na zakup tej firmy, bo już się wyleczyłam z kupywania dużej ilości lakierów za 5zł ostatnio nic mi się nie podoba za to zwracam uwagę na coraz droższe marki ostatnio pokochałam pierre rene (dla mnie już te powyżej 10zł to wyższa półka xD)
wspaniały kolor !
OdpowiedzUsuńZdobienie świetne, ale lakier dla mnie zbyt czerwony - ja raczej celuję w zimniejsze odcienie czerwieni ;)
OdpowiedzUsuńMyślę że czerwień wyszła przez zdjęcia- lakier jest naprawdę mocno koralowy :)
UsuńJaką zbrodnię? Fajnie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z takim zdobieniem
OdpowiedzUsuńHaha! Ja kiedyś w pośpiechu robiłam zdjęcia i zapomniałam do zdjęć lakieru chwycić... butelki! Ludzie jak są zakręceni to robią dziwne rzeczy... A Twoja 'ZBRODNIA', którą oczywiście nie jest - jest powalająca :) Mnie się zdobienie bardzo podoba i świetnie współgra z tym koralem :) Jak dla mnie bomba :*
OdpowiedzUsuńDzięki :* Ja często gęsto robię zdjęcia bez lakieru :) ale to raczej do zdjęć moich artystycznych wypocin niż samych recenzji :)
UsuńZ tym zdobieniem wygląda jak truskawka :D
OdpowiedzUsuńjeśli uważasz ten gradient za klapę, to dobrze, że mojego nigdy nie widziałaś :D
OdpowiedzUsuńhihi wiesz- ja tu bardziej mówię o całości niż o samym gradiencie :D ale i tak uważam to za porażkę :)
UsuńWe love essie nail polishes!! Your manicure is amazing!!
OdpowiedzUsuńWhat about following each other with gfc, bloglovin and facebook?
Kisses
Francy&Stef
Chic With The Least
Also on Facebook and on Bloglovin’
śliczny efekt, świetny kolorek tego essiaczka :)
OdpowiedzUsuńświetny efekt, mimo że to prawie czerwień któej nie lubię ;p
OdpowiedzUsuńŚliczne zdobienie, pasuje ci ten kolor :) :)
OdpowiedzUsuńpiękne mani :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.