Panna Marchewka igrająca z ogniem
21:00Dzisiaj przychodzę do was z mani zmalowanym moimi nowymi nabytkami.
Mani banalnie proste, tylko mocno brudzące skórki- porobiłam na płytce plamki każdym odcieniem lakierów, które wczoraj zakupiła i przykryłam kawałkiem foli bądź reklamówki- po odklejeniu (od razu) wychodzi nam rozmazana ciapka.
Mi ta ciapka się spodobała a mój T stwierdził że wyglądają trochę jak płomienie.
A tu moja prawa łapka- o dziwo wyszła lepiej niż lewa co mi się praktycznie nigdy nie zdarza! Niestety lewą ręką ciężko zrobić mi zdjęcia dłoni dla tego z całej masy zdjęć wybrałam tylko jedno
Niestety aparat trochę mnie zawiódł i daleko tym zdjęciom do oryginału jaki mam na pazurkach
A na koniec moje wczorajsze nabytki w osobnych wydaniach- na każdy palec inny. Niestety... znowu aparat mnie zawiódł i kolory wyszły całkowicie inne niż rzeczywiście... dla tego zdjęcie podciągnięte... a i tak mój essie jest bardziej marchewiasty niż wyszedł na zdjęciu.
12 komentarze
No jest ogień, jest ;) Choć w wersji przedstawionej na ostatnim zdjęciu podobaja mi sie dużo bardziej ;)
OdpowiedzUsuńale świetnie wyszedł ten ogień! :)
OdpowiedzUsuńefekt jak z water marble, tylko o wiele prostszy. bardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńtaki...feniks, mnie się tak kojarzy :)
OdpowiedzUsuńNo tej metody jeszcze nie znałam :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszły te ogniste refleksy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
wow fajne
OdpowiedzUsuńjak...marchewkowo! :) świetny pomysł na letnie uzupłenienie stylizacji!
OdpowiedzUsuńfajne :)
OdpowiedzUsuńDzięki za info! Dostałam od tej osoby maila, prawdopodobnie po twojej interwencji..już nie ważne o czym ale znalazłam na tym blogu na szybko jedno zdjęcie bez źródła i napisane, że to niby jej (bo te pousuwane też widzialam). Poprosiłam o usunięcie. Dzięki, że dałas mi znać:)!
OdpowiedzUsuńTakiej metody jeszcze nie znałam, na pewno skorzystam. A kolorki śliczne na lato :) Zapraszam do mnie: allaboutjoanka.blospot.com
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie to wygląda :) Sama spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.