O pięknej fuksji

09:40

Powoli piękna złota jesień odchodzi w zapomnienie, na dworze coraz zimniej- jak nic tylko wypatrywać pierwszego śniegu. Ja jednak będę na siłę zatrzymywać tą ładną pogodę- choćby na paznokciach. Dzisiaj przedstawię wam chyba najładniejszy kolor z jesiennej kolekcji Essie For the twill of it czyli  The Lace Is On.

Na początku może dodam że ten okaz w wersji miniaturowej jest do wygrania w moim rozdaniu, który kończy się 18.11.2013r


Nie ukrywam- jak zobaczyłam co znajduje się w jesiennym zestawie lakierów od essie to tą fuksję odłożyłam na bok i nawet nie chciałam na nią patrzeć. Jakoś mnie nie zachwyciła- zbyt się mieniła, kolor wydawał się zbyt krzykliwy... noo ale coś mnie tknęło po tym jak zobaczyłam TO mani u Tamit24. Postanowiłam wykonać coś podobnego- dobrałam szary cashmere bathrobe z tej samej kolekcji i na podstawie TEGO zmalowałam delikatne, azteckie mani. Niestety w świetle dziennym wzór nie był zbyt widoczny na paznokciach- The lace is on całkowicie przyćmił szarego kolegę.



Powracając jednak do lakieru dnia- czyli The Lace Is On- jest to stonowana, opalizująca fuksja, która ma dość nietypowe wykończenie. W pierwszej chwili byłam pewna że to metalik... ale na płytce wygląda on całkowicie inaczej. Pięknie iskrzy się w słońcu srebrno- różowymi drobinkami. Z tego co wyczytałam u Tamit24 to według niej aplikacja była dosyć trudna- ja niestety z tym się nie zgodzę. Mi tym lakierem świetnie się malowało, nie zauważyłam smug, które by mi mocno przeszkadzały, nie rozlewał się po skórkach i wysychał w błyskawicznym tempie. Do pełnego krycia potrzebowałam dwóch grubszych warstw. Całość oczywiście utrwaliłam Topem. Lakier jest z serii profesjonalnej, która wyróżnia się cienkim pędzelkiem. U mnie ten lakier wytrzymał całkiem długo bo 4 dni bez odprysków- jedynie starły się końcówki. 




Jeśli macie chrapkę na tą śliczną fuksję to macie jeszcze kilka dni na zgłaszanie się do mojego rozdania :)

Miłego dnia
Marchewka:*

You Might Also Like

25 komentarze

  1. Kusi mnie ten lakier i wciąż nie mogę się zdecydowć czy go kupić. U Ciebie wygląda super, ale boję się, że u mnie nie będzie tego efektu : wow!

    OdpowiedzUsuń
  2. jak ja tego nie wygram to się chyba pochlastam! Jaki on jest piękny!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. fantastycznie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekny lakier! Uwielbiam Essie

    OdpowiedzUsuń
  5. kochana w Warszawie ostatnio kilka płatków śniegu spadło heheh

    kolor faktycznie bardzo ciekawy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja również na początku go skreśliłam! Myślałam, że mam co najmniej dwa inne Essie, które są niemal identyczne, ale cóż... Wprawne oko lakieromaniaczki zawsze dojrzy różnicę, więc ostatecznie The Lace Is On zachwycił mnie tak samo jak i Ciebie! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda naprawdę ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ma coś w sobie, ale nie jestem pewna czy nosiłabym go często (wolę kremy :)).
    Zmalowałaś piękny mani!

    OdpowiedzUsuń
  9. No świetny, pomyśleć że mi się podoba jak nie przepadam za takim wykończeniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny manicure ;) Bardzo ładne są te kolorki !!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Super jest to zdobienie, choć szkoda, że szary trochę ginie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Łojoj, szkoda, że tak słabo widać wzór, bo jest przepiękny. Co do lakieru, cała seria jesienna essie jakoś do gustu mi nie przypadła :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No jak mogłaś taką ślicznotę na bok odłożyć ;p

    OdpowiedzUsuń
  14. Cała ta kolekcja jest taka piękna!! Ale masz rację, ten kolor to zdecydowanie nr jeden!!!
    Chociaż powiem Ci, że ja nie robilabym już na nim tych wzorów

    OdpowiedzUsuń
  15. no kurczę, szkoda że zdobienie mało widoczne :(
    baza jest po prostu świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ładniutki :)
    Zamówiłam sobie jesienną kostkę, więc nie długo będę w jego posiadaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna fuksja :) A połączenie z tym szarym kolorem genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  18. W buteleczce ten kolor wygląda przepięknie i wielowymiarowo. Niestety na moich dłoniach pewnie nie prezentowałby się tak dobrze. Ale czekam za czerwienią i chabrem z Essie, które już do mnie idą pocztą. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. przypomina mi odrobinę Sure Shot, też Essie :) ale ten jest odrobinę ciemniejszy
    tak czy siak piękny <3

    OdpowiedzUsuń
  20. podoba mi się to połączenie, że trzeba się przyjrzeć żeby zobaczyć drugi kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  21. połączyłaś dwa najpiękniejsze lakiery z tej kolekcji :D

    OdpowiedzUsuń
  22. cudownie to wyglada, tak bardzo swiatecznie

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.

Obserwatorzy

Like us on Facebook

zBLOGowani.pl