O pasteli w azteckim wydaniu
21:11
Jestem miłośniczką pasteli- nawet teraz gdy to na paznokciach królują bardziej stonowane odcienie chętnie sięgam po te słodkie kolorki. Tym razem sięgnęłam po uroczy, pastelowy fiolet od Marizy, który to wpadł w moje łapki przy okazji spotkania blogerek w Warszawie.
Lakier jest przeuroczy- jest to liliowy fiolet z delikatnym, różowawym shimerem, który niestety niknie na paznokciach. Lakierem operowało mi się całkiem fajnie. Krył po dwóch warstwach wysychał w dobrym tempie, ale ja oczywiście nie była bym sobą gdy bym zostawiła go w spokoju. Stwierdziłam że domaluję do niego coś- padło na moje kochane azteckie wzory. Do tego by nie był samotny dorzuciłam różową warstwę models own którą potraktowałam woreczkiem- czyli metoda saran wrap poszła w ruch.
Taki totalny misz-masz
Na koniec jeszcze wszystko zmatowiłam przy użyciu chyba najlepszego lakieru matującego od Lovely
Co myślicie o takim nietypowym mixie? Lubicie takie azteckie mixy?
Miłego wieczoru
Panna Marchewka:*
PS. Bardzo mnie cieszy tak dobre przyjęcie mojego ostatniego posta o bielach idealnych. Mogę iść dalej w tym kierunku i porównać np tym razem czernie- co wy na to?
51 komentarze
Bardzo, bardzo słodki mix :) Nawet nie potrafię wybrać najładniejszego paznokcia, bo wszystkie wyszły fajnie.
OdpowiedzUsuńChętnie poczytam o czerniach, chociaż akurat dla mnie jakimś cudem udało się znaleźć ideał za 3 zł :)
Ooo a co to za okaz czerni? Może udało by mi się go dorwać do porównania :)
UsuńPokażę, jak już będzie można publikować te prace z konkursu z Softer, bo tam jej użyłam ;) I wtedy napiszę o nim i zobrazuję zdjęciami :)
UsuńHmm a tak właściwie to kiedy można? :D
UsuńWyniki miały być już wczoraj... ale doszło do małego opóźnienia :) jednak na dniach powinno wszystko się wyjaśnić :)
UsuńOk, to będę cierpliwie czekać ;) I Ty też poczekasz na mojego pięknie wysmarowanego posta o idealnej czerni :D
Usuńhihi :) No ja czekam- już widziałam to zdobienie i normalnie- szacun :) jestem pod wielkim wrażeniem :)
Usuńcudowne, fantastyczne, genialne! Patrzę i patrze i napatrzyć się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci kochana :*
UsuńPodoba mi się efekt metody z woreczkiem. Może o niej coś więcej napiszesz? (chyba że już pisalas, to lecę poszukac)
OdpowiedzUsuńhym... chyba nic o niej nie pisałam więc mogła bym zrobić tutka co i jak :)
UsuńMistrzostwo <3 <3 Chyba kiedyś zrobię saran wrap w tych kolorach to wygląda cudnie *.* W ogole całe zdobienie jest przepiękne.
OdpowiedzUsuńPorównanie czerni- jestem na tak!
cudowny mix :)
OdpowiedzUsuńprzeurocze kolorki :)
świetny efekt :D
OdpowiedzUsuńŁadny ten lakier, fajne urozmaicenie z saran wrap, takie delikatne :) i wzorki na pozostałych paznokciach też mi tu pasują, świetny mix Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńPodoba się! :-)
OdpowiedzUsuńWzorki wyszły genialnie! :)
OdpowiedzUsuńale przeslicznie !
OdpowiedzUsuńCudeńko:)
OdpowiedzUsuńW buteleczce mnie tak bardzo nie przekonał ten lakier jak na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńW całości miks wygląda uroczo bardzo!
Lakier na paznokciach wygląda naprawdę uroczo- jest taki delikatny, dziewczęcy :) szkoda jedynie tego shimmeru :)
UsuńŚwietny, aztecki wzór w pastelach to jest to!
OdpowiedzUsuńCo do postów - jestem jak najbardziej za :)
mix jest świetny roz z fioletem prezentuja sie uroczo a biel i czern tonuje to :) ale i tak mowilam nie matuj!!:D
OdpowiedzUsuńA mi się właśnie w macie bardziej podobało :) nie wiem czemu.
UsuńŚwietne są te azteckie wzory, zwłaszcza w czerni i bieli. Super!
OdpowiedzUsuńZRÓB MI PROSZĘ, ZRÓB! :)) chcę takieee <3
OdpowiedzUsuńSpoko :D wpadaj to Ci zmaluję :)
Usuńświetny! piękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie bardzo ;)
OdpowiedzUsuńpięknie wykorzystałaś ładne lakiery :)
OdpowiedzUsuńFajne wydanie, fajne :D
OdpowiedzUsuńzdolna jestes :)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda ;) bardzo lubię wszystkie lakiery z Marizy
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda połączenie tych azteckich dość "zimnych" (chodzi mi o kolorystykę :P) wzorów z pastelami :) Ja bym na pazurkach z azteckimi wzorami nie dodawała frencza
OdpowiedzUsuńmiało go nie być- zamiast tego miałam tam zmalować trójkąty- ale mi nie wyszły... więc zrobiłam z tego paski frencza :)
Usuńależ piękne kolory :)
OdpowiedzUsuńSłodki kolor :) Fajnie się komponuje ze zdobieniem :)
OdpowiedzUsuńJestem zwolenniczką bardziej harmonijnego manicure, gdy wszystkie paznokcie współgrają ze sobą kolorystycznie. ;) A co do lakierów z Marizy, to mam o nich bardzo złe zdanie i nie zamówię już ani jednego. :P
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie i piękny szablon :D Zakochałam się w cudeńku, które stworzyłaś Tami <3 Nie wiem czy to odpowiednie miejsce, ale ie mogłam znaleźć kontaktu do Ciebie, żeby o to zapytać... czy zajmujesz się też tworzeniem szablonów, czy to tylko w ramach koleżeńskiej przyszługi? ;p Bo pozazdrościłam strasznie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję :)
UsuńWiesz co- miałam kiedyś zając się tworzeniem szablonów na poważniej, ale teraz nie mam totalnie na to czasu. Ostatnio jak zajmowałam się dla kogoś szablonem to zeszło mi z tym ponad miesiąc więc stwierdziłam że do puki nie zmienię pracy na stabilniejszą nie ma co się za to łapać :)
Wielkaaaa szkoda :(, bo są jak dzieła sztuki :D No nic, być może kiedyś uda mi się Cię złapać w przyszłości ;pp
UsuńWow, idealnie ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Wpadnij na rozdanie ;)
pięknie to wyszło i tak delikatnie :) pewnie, że daj teraz czerń :) czekam
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze azteckich wzorów na paznokciach, ale wyglądają genialnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny mani Ci wyszedł :) Lubię takie misz-masze ;>
OdpowiedzUsuńŚwietnie ci wyszły te paznokcie, porównanie czerni to dobry pomysł, bo ciągle szukam idealnej :)
OdpowiedzUsuńjeju, saran wrap w tych kolorach jest tak przeuroczo słodki *.*
OdpowiedzUsuńja chętnie poczytam kolejne Twoje zestawienia lakierów :)
Bosko ♥
OdpowiedzUsuńA o czerniach chętnie poczytam :)
wow ten aztecki jest perfekcyjny!
OdpowiedzUsuńWzorek fajny, ale mi najbardziej podoba się to zdobienie na środkowych palcach :) Muszę spróbować kiedyś :)
OdpowiedzUsuńGeneralnie nie lubię matowego wykończenia, jakoś do mnie nie przemawia. Aczkolwiek tutaj wygląda świetnie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.