O nowościach od Golden Rose
19:10
Przybywam do was jako pani licencjonowana po raz drugi :) nadal się cieszę jak głupia że w końcu mam to za sobą. No ale nie o tym.
Tym razem chciałam wam pokazać moje 4 nowości- 3, które doszły do mnie w paczce od tajemniczego nadawcy (albo jestem ślepa i przeoczyłam jakąś karteczkę z nadawca)- jednak mam podejrzenia że paczuszka została nadana przez Odette Swan, gdyż niedawno wygrałam u niej w konkursie:) W paczuszce znalazły się 3 lakiery Golden Rose Rich Color o nr 17,18 i 26.
Nie ukrywam że lakiery sprawiły mi wyjątkową radość- zwłaszcza fiolet- od dawna czaiłam się na dokładnie ten egzemplarz! Od razu pomalowałam nim pazurki (pasowały do mojej "galowej" kreacji na obronę- widać ja w tle zdjęć), a by nie było zbyt zwyczajnie na serdecznym dodałam gitter Jolly Jewels nr 112.
Lakiery z tej serii są wyjątkowo udane. Bardzo dobrze się nimi maluje dzięki szerokim pędzelkom, które ja osobiście uwielbiam (wiem że dla dziewczyn o wąskich płytkach nie są zbyt dobre), Niestety mimo zapewnień nie są one na jeden ruch- nie ma szansy by za jednym pociągnięciem idealnie pokryć płytkę.
Krycie moim zdaniem mają przeciętne- na upartego, przy jednej grubszej warstwie będzie ok, ja jednak wolę dwie cienkie.
tu kolor jest najbliższy temu co naprawdę mam na paznokciach |
Czas schnięcia całkiem niezły- wyjątkowo nie pokryłam dzisiaj lakieru topem by sprawdzić czy szybko wysycha i o dziwo nie było tak źle.
A na koniec jeszcze chcę się pochwalić moją ostatnią nowością czyli prezent od mojego Pana T za zaliczenie licencjatu czyli Jolly Jewels nr 104 :)
42 komentarze
Fiolecik mam już w swojej kolekcji, a dziś kupiłam 17 na moje blogowe rozdanie. :) Z ciężkim sercem włożyłam go do kartonika 'rozdaniowego'. :) Uwielbiam te lakiery.
OdpowiedzUsuńFiolet jest rzeczywiście piękny!
OdpowiedzUsuńI ta mięta z resztą też :-)
Mięta wyszła miętowa tylko na zdjęciu- tak to typowa zieleń :)
UsuńMam dwa lakiery z tej kolekcji, w tym ten turkusowy. Jestem z obu zadowolona mimo niepokrywających się zapewnień, że wystarczy ta jedna warstwa. Intensywność barw i jako taka trwałość to rekompensują:)
OdpowiedzUsuńTen zielony kolor piękny. A 104 mam :)
OdpowiedzUsuńCo do krycia to mi się wydaję, że to zależy od egzemplarza(?)/koloru.
noo dokładnie- niektóre lakiery mają lepszy pigment inne gorszy chociaż niby ta sama firma.
UsuńMi turkusowy kryje lepiej niż różowy.
Usuńfioletowy zestaw jest ekstra!
OdpowiedzUsuńWszystkie trzy są ładne ;]
OdpowiedzUsuńA JJ najlepszy <3 ;]
Cudowna paczuszka ! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lakiery GR, maja genialna kolorystykę ;)
piękny fiolecik, ale ten turkusik też niczego sobie :) gratuluje!
OdpowiedzUsuńwszystkie kolory bardzo mi się podobają i aż proszą o połączenie ze sobą :)
OdpowiedzUsuńtym razem u Ciebie lakier idealnie podpasowany do ubrania! super :)
też lubię te GRki- zwłaszcza za szeroki pędzelek.
jeszcze raz gratuluję!!! :D
No na wyjątkową okoliczność wypada by i paznokcie pasowały do stroju :D
UsuńPiękny ten fiolet :)
OdpowiedzUsuńKazdy ma w sobie cos. ;)
OdpowiedzUsuńPiękny fiolecik!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam żadnego lakieru z tej nowej serii,
OdpowiedzUsuńwarto nadrobić zaległości :)
Usuńpiękny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą serię lakierów od Golden Rose (mam nr 10, 15 i 20). O ile 10 i 20 kryją faktycznie za pierwszym razem, tak nr 15 potrzebuje już dwóch cienkich. Gratuluje udanej obrony i zazdroszczę prezentu! Bardzo udany :D
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem czy to prawda, że sprawdzają się przy stemplowaniu?
a Jolly Jewels uwielbiam i muszę przyznać, że kolekcja jest mega udana :)
dzięki :)
Usuńsprawdziłam srebrny do stempli i był ok- wzorek całkiem ładnie się odbił, więc możliwe że i te się sprawdzą.
Zieleń i fiolet świetne! Swoją drogą... też choruję teraz na te Jolly, boskie są *_*
OdpowiedzUsuńNo i gratuluję obrony! :)
Piękny fiolet..
OdpowiedzUsuńwow fiolety do mnie przemawiają,
OdpowiedzUsuńTen fiolecik jest boski :)
OdpowiedzUsuńFioletu najbardziej mi brakuje, jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńTen fiolet jest przeboski, jeden z moich faworytów...szukałam takiego całe wieki. :)
OdpowiedzUsuńto już wiesz gdzie możesz go znaleźć :) niedrogi, a jakościowo całkiem fajny :)
Usuńgratuluję obrony :) fajne są takie paczuszki :D
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuń"gróbrzej" ? :/
OdpowiedzUsuńdobrze, że poprawiłaś, bo chociaż Cię lubię, to ten błąd bardzo raził ;)
Usuńbłędy i literówki się każdemu mogą zdarzyć :P zwłaszcza mi;) dysleksja lubi ujawniać się w najmniej odpowiednim momencie :D a google nieraz nie chcą mi wytykać moich błędów :D
Usuńpiekne kolory.. a ten turkus!
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki :) Ja dzisiaj zostałam posiadaczką numerku 18 i jestem w tym kolorze zakochana :) Mam nadzieję, że na pazurkach będzie się równie dobrze prezentował. Kusi mnie ten 26 - piękny jest :)
OdpowiedzUsuńBoże, muszę zainwestować w te brokatowe lakiery, bo strasznie mi się podobają jak wyglądają na pazurkach :)
OdpowiedzUsuńFajne połączenie tych dwóch goldenków :)
OdpowiedzUsuńCudowne kolorki ;D
OdpowiedzUsuńFiolet chyba najładniejszy <3
Ale genialne kolorki! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te kolory! Ja właśnie dorwałam w ręce kolejne JJ i pierwszy RC :) Ciekawa jestem wrażeń :)
OdpowiedzUsuńten brokacik rozowy wyglada bardzo obiecujaco :D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.