Majteczki w kropeczki
10:18
Od dawna nosiłam się z zamiarem wykonania różanego mani. Robiłam mnóstwo przymiarek na próbnikach, ale zawsze coś mnie odciągało od finałowej wersji na paznokciach. Wczoraj jednak usiadłam i różany wzorek zmalowałam w końcu na moich pazurkach.
Mój T stwierdził że wyszło majtkowo porównując to do piosenki "Majteczki w kropeczki"... no cóż, mi się podoba :)
do zdobienia użyłam lakierów: Eveline 625 (bazowy błękit) essence colour &go 117 i'm so very (czerwień bazowa pod różę), 46 WAKE UP (jaśniejsze tony na różach) i biały Lovely Color Mania nr 25 i top Seche Vite
15 komentarze
faktycznie 'majteczki w kropczeki' jak nic! super :D
OdpowiedzUsuńurocze!:)
OdpowiedzUsuńten kolor niebieski też taki majtkowy :P ja bym wolała jakby to było na jasnoróżowym tle, ale te róże to fajne :)
OdpowiedzUsuńja jakoś za różowym nie przepadam, niebieski mi bardziej do tego pasował, albo beżowy... może kolejne mani będzie z beżem jako bazą i bez kropek.
UsuńHeh, slodko na maksa, ale mi tez sie podobaja te majteczki :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie są genialne !!! Naprawdę bomba!
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory, idealnie ze sobą wyglądają!. Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńMarcelina :)
ohh są cudowne!! już widzę je u siebie, niestety nie umiałabym ich zrobić pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpiękne! :)
OdpowiedzUsuńcudowne marynarki idealne do jesiennych stylizacji! naprawde warto zobaczyć :)
Super wygląda :) Kolorki ładniutkie :D
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie, mi się z pin-up kojarzy ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się bardzo, bardzo!
OdpowiedzUsuńwyszło pięknie :) a dziś mieliśmy kotowanie i puszczałam majteczki w kropeczki! :D
OdpowiedzUsuńświetne :D
OdpowiedzUsuńŚliczne różyczki ;)
OdpowiedzUsuńA przebojów z promotorem współczuję. I mój licencjat, to tez była jedna wielka farsa, więc nie martw się. Ja się obroniłam, to Ty też ;)
Bardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.