Morski błękit od Eveline

13:21

Ostatnio nie mam energii do blogowania i się trosze opuściłam w dodawaniu notek. Nie było też właściwie o czym pisać.
Jestem właśnie w trakcie załatwiania spraw związanych z moim wyjazdem za granicę do pracy i przez to nie mam tyle czasu dla bloga ile bym chciała. Mam jednak nadzieję że wyjazd się uda i na miejscu znajdę chociaż odrobinę czasu i dla was.

A tymczasem przychodzę do was z nowościami czyli lakierem od Eveline i błyszczykiem z limitki essence.



Lakier i błyszczyk kupiony w rossmanie- błyszczyk był w promocji więc się pokusiłam, a lakier ze świeżo wystawionej limitki Colour SHOW- ja kupowałam z rana chyba ok 10 pojawiłam się przelotem w rossmanie i gdy oglądałam lakiery były chyba wszystkie dostępne kolory- za to po południu zostały tylko dwa.
kolor w oryginale jest całkiem inny
Wybrałam kolor błękitny o nr 625 - wpadający w zieleń z  shimmeem, który pięknie mieni się w słońcu. 
tutaj pokazany najbardziej zbliżony kolor jaki jest na żywo w porównaniu z tym ze zdjęcia




Lakier ma przecudny kolor, ale niestety krycie pozostawia wiele do życzenia... na paznokciach mam 3 warstwy ale myślę że i 4 by się przydała bo nadal widać prześwitujące końcówki. Czas schnięcia też nie najlepszy... namęczyłam się strasznie bo co chwila gdzieś mi się zagniatał i zmywałam by od nowa pomalować. Sam lakier wydaje mi się też zbyt wodnisty przez co rozlewał się na skórki i spływał na boki płytki gdzie zbierał się jego nadmiar... ogólnie jestem bardzo rozczarowana. Jedynym plusem jaki jest to jego żywotność- lakier kupiłam w poniedziałek jeśli mnie pamieć nie myli i od razu pomalowałam pazurki- jak widać na zdjęciach nic nie odprysnęło- jedynie lekko się starły końcówki. No i pędzelek nie najgorszy. Jednak najbardziej podoba mi się jego buteleczka- chociaż to nie ma zbyt dużego znaczenia.




A co do błyszczyka- totalnie mi nie pasuje- kolor w prawdzie jest fajny ale smakuje ohydnie- a to dla mnie naprawdę spory problem. Jednak jeszcze się z nim pomęczę. A czemu w ogóle się na niego skusiłam? Bo ślicznie pachnie i wyczytałam że ma dobra trwałość. 

You Might Also Like

16 komentarze

  1. Taki korek kojarzy mi się wakacyjnie z Grecją :)

    Zapraszam do mnie :)
    Obs?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio kupiłam lakier z tej serii (kolor fioletowy) i muszę przyznać, że byłam zaskoczona, bo w moim przypadku wystarczyła tylko jedna warstwa :)
    Błyszczyk ma wspaniały kolor! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lakier ma śliczny kolor, tak samo jak błyszczyk ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. błyszczyk to bardziej farbka do ust - jedna warstwa trzyma się cały dzień (:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i to mnie skusiło do zakupu tego błyszczyka- niestety smak ma okropny... nie chciała bym by ten smak utrzymywał się cały dzień ^^

      Usuń
  5. lakier - <3
    błyszczyk - ja nie lubię takich mocnych kolorów
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam takie kolory na paznokciach ;) Tylko szkoda, że krycie takie słabe. Jestem ciekawa jak na ustach się prezentuje ten błyszczyk ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może uda mi się wrzucić zdjęcie z błyszczykiem na ustach :)

      Usuń
  7. Lakier świetnie się prezentuje : )
    A co do błyszczyka to nie miałam okazji go wypróbować, ale wygląda zachęcająco ;D Może się na niego skuszę, chociażby dla samej trwałości i zapachu : )

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny lakier ;) U mnie w rossmannie nie ma eveline ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie jeszcze się pojawi- to jak z limitkami od essence- na początku były tylko w wybranych rossmanach, a potem pojawiły się we wszystkich.

      Usuń
  9. Piękny kolor lakieru. Ostatnio kupuję sporo kosmetyków Eveline i jestem całkiem zadowolona, fajnie, że mamy taką markę w Polsce.
    Byłoby mi bardzo miło gdyby moje paznokcie zagościły na blogu Lakieromaniaczek, niestety nie mam więcej zdjęć tego manicure. Jeśli to jedno wystarczy to jak najbardziej zgadzam się na publikację, jeśli nie to może uda mi się w weekend zrobić podobne zdobienie, na razie mam straszną gonitwę w pracy.

    OdpowiedzUsuń
  10. To może następnym razem ;). Jak na razie udało mi się tylko połamać paznokcie :P.

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że kolor na żywo nie jest taki jak na zdjęciu, bardziej mi się podoba ;) zapraszam na rozdanie

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.

Obserwatorzy

Like us on Facebook

zBLOGowani.pl