A ja ciągle piszę
15:34Ostatnio nie mam czasu na nic... ciągle jestem pochłonięta pisaniem tego wstrętnego licencjatu. Myślę że to była najgłupsza rzecz jaką mogłam zrobić, zostawiając licencjat na wrzesień... zwłaszcza że wrzesień się kończy a terminu jeszcze nie mam. No ale nie przestanę wierzyć w siebie i od poniedziałku idę molestować mojego dziekana o to by jednak mnie i Mojego T zapisał na magisterkę i by jak najszybciej wyznaczyli nam termin obrony. Tymczasem prac pisemna skończona, ilustracja dopięta na ostatni guzik- zostaje wydrukowanie wszystkiego- portfolio, książki, pracy pisemnej, plansz... o mamo jak tego dużo...
14 komentarze
Mały książe to książka dobra dla każdego w każdym wieku, za każdym razem jak do niej wracam, znajduje w niej, coś nowego dla siebie.
OdpowiedzUsuńnie bez powodu wybrałam akurat tą książkę do opracowania w mojej pracy licencjackiej :)
UsuńDzięki:* przyda się
OdpowiedzUsuńOooo jak dawno nie czytałam Małego Księcia! Muszę go odkurzyć i dzisiaj wieczorem sobie przeczytam! :)
OdpowiedzUsuńRównież lubię tę książkę. :) Bardzo fajny pomysł miałaś, żeby to o niej pisać.:)
OdpowiedzUsuńdominicasinspirations.blogspot.com
bardziej ilustrować :) moim zadaniem było opracowanie graficzne danego fragmentu książki, czyli stworzenie nowych ilustracji.
UsuńPowodzenia! Twoja praca jest związana z Małym Księciem?
OdpowiedzUsuńa no- tak jak pisałam w komentarzu powyżej :)
UsuńMnie w tym roku czeka to samo ...
OdpowiedzUsuńto brońcie się jak najszybciej i nie zostawiajcie nic na wrzesień, szkoda wakacji.
UsuńJa też w zeszłym roku broniłam się we wrześniu i z perspektywy czasu myślę, że to była dobra decyzja. Wybierasz się na SUM?
OdpowiedzUsuńŻyczę wytrwałości w dopinaniu wszystkiego na ostatni guzik, no i oczywiście udanej obrony :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio też ślęczałam całymi dniami nad książkami i pisałam. W czwartek mam obronę magisterki i konie studiowania jak narazie:D Muszę odpocząć.
OdpowiedzUsuńKocham Małego Księcia! :) też pisałam o nim pracę, ale maturalną! heheh :P Teraz niestety licencjat mam mniej przyjemny... ;(
OdpowiedzUsuńPowodzenia! :)
Bardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.