Pastelowy glam

14:03

Zaniedbałam ostatnio was- dawno nic nie dodawałam- ale to wina tego że w końcu wróciłam do Polski i byłam w rozjazdach. Teraz siedzę na starych śmieciach (czytaj w rodzinnym domu w Słupsku) i pilnuję wraz z T dobytku w czasie nieobecności rodziców. Niby tyle wolnego, ale jakoś czasu na napisanie czegoś tu nie znalazłam- dzisiaj za to nadrabiam zaległości i pokażę wam ostatnie mani z Holandii z użyciem  Essie To buy or not to buy i essence nude glam o nr 6- hazelnut cream pie.

Mani delikatne, pastelowe- bardzo dobrze mi się nosiło

Na zdjęciach 2 warstyw essence + jedna essie





Na zdjęciach kolor niestety uciekł... w rzeczywistości było ładniej... delikatniej. Beż z delikatnym fioletem bardzo fajnie się komponuje, chociaż nie było to tak widoczne na pierwszy rzut oka. Kolejne maniz  wykorzystaniem tych kolorów to będzie gradient :)

You Might Also Like

8 komentarze

Bardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.

Obserwatorzy

Like us on Facebook

zBLOGowani.pl