O etnicznych stempelkach
22:29
Uf, udało mi się w końcu ogarnąć zdjęcia i jeszcze dzisiaj dodać post. Już myślałam że mi się nie uda.
Dzisiaj przychodzę do was z pazurkami wykonanymi w sposób całkiem banalny- czyli stempelki. Ładne, proste i efektowne.
So! Finally I'm finished with the pictures so I managed to add a post today. I have to admit I was afraid I wouldn't make it. Today I'm presenting the nails done in a quite banal way - with a stamps. Preety, simple and attractive
So! Finally I'm finished with the pictures so I managed to add a post today. I have to admit I was afraid I wouldn't make it. Today I'm presenting the nails done in a quite banal way - with a stamps. Preety, simple and attractive
Jak ktoś ma wprawę to za pomocą płytki ze wzorkami może stworzyć cuda- ja za bardzo wprawy w tym nie mam dla tego też to co widać na moich paznokciach to efekt prawie godzinnej zabawy i ciągłego poprawiania, ale w końcu wyszło i jestem z efektu bardzo zadowolona.
Płytkę, którą użyłam do zdobienia nabyłam w sklepie bornprettystore- jest to moja 3 płytka do zabawy w stemple i jest najlepsza- najlepiej odbijają się na niej wzorki. Moje dwie poprzednie były od essence, więc nie ma się co dziwić- naczytałam się samych negatywnych opinii na ich temat i na długo odechciało mi się dalszych testów tego typu bajerów. Jednak jak zobaczyłam te etniczne wzorki na tej płytce od BP wiedziałam że muszę ją mieć! No i mam i jestem zadowolona.
If you're skilled, then you can create an extraordinary things - I'm not very skilled, so what you can see at this pictures is an effect of almost an hour of fun and constant correcting, but eventually I made it and I'm very satisfied with my work.
The plate that I used, I got from bornprettystore - it's my third stamps-plate and it's the best - pattern prints itself of the plate very well. The two plates that I got earlier are made by Essence, so there are no surprises there - I've read only negative opinions about them and I no longer wanted to use such "devices".Although when I saw this ethnic patterns on the BP plate, I knew I have to get it! I did as I thought and I'm very content.
Miałam kilka wizji na wykorzystanie tej płytki, ale niestety- w końcu jak do niej usiadłam to miałam mocno ograniczony dostęp do lakierów (akurat jestem u swoich rodziców gdzie w pośpiechu zabrałam około 15 lakierów plus właśnie tą płytkę do wypróbowania- zapomniałam jednak zabrać lakiery, którymi chciałam się pobawić) no i bardziej stawiałam na dobrą pigmentację niż kolor. Padło na dwa odmienne kolory- limonkę od Miss Sporty i malinkę od Golden Rosse. O dziwo ładnie ze sobą współpracowały.
By uzyskać takie kolorowe stemple na płytkę nałożyłam oba kolory równocześnie. Nie będę tego opisywać bo w sieci jest mnóstwo tutoriali na ten temat :)
I had a few ideas about how to use the plate, but unfortunaterly when I finally started to work with it, I didn't have much options with choosing lacquers (I'm at my parents' right now and I got there in such rush, that I took about 15 laquers and a plate to test - unfortunately I forgot to take the nail polishes that I wanted to try out) and I cared more about good pigmentation than a colour. My choice fell on two different colours - lime by Miss Sporty and Raspberry by Golden Rose. Surprisingly both of them got along with each other just fine. To get an effect of colorful stamps I put these two lacquers at the same time. I won't describe it, because there are already lots of tutorials showing this
Jak wam się podoba taki efekt?
Co sądzicie o płytkach- ja jednak mimo fajnego efektu nie stanę się ich fanką- uważam że to pójście na łatwiznę w moim przypadku, gdzie uwielbiam gmerać pędzlami po paznokciach. Jednak dla osób chcących mieć fajne paznokcie, a nie mających aż takich zdolności plastycznych to opcja jak znalazł.
Płytkę którą pokazałam można nabyć już za około 9zł, przesyłka ze sklepu Born Pretty jest za darmo więc myślę że się opłaca. Dodatkowo mam dla was rabat 10% na zakupy więc bierzcie i malujcie :)
So how do you like the effect?
What do you think about the plate - although it came out nice, I won't become a fan of it, I consider it as a too easy for my case, because I just love to work with brushes. But still, for those who doesn't have enough artistic skills, this is the perfect way to go.
The plate that I've shown you, one can get in a price of about 9zł, the Born Preety shop has free delivery, so I assume it pays off.
In addition I have a 10% discount for you so go on and start creating
What do you think about the plate - although it came out nice, I won't become a fan of it, I consider it as a too easy for my case, because I just love to work with brushes. But still, for those who doesn't have enough artistic skills, this is the perfect way to go.
The plate that I've shown you, one can get in a price of about 9zł, the Born Preety shop has free delivery, so I assume it pays off.
In addition I have a 10% discount for you so go on and start creating
PS. Wypróbowałam nowy sposób na zdjęcia- to co widzicie powyżej to odbicie z lusterka powiększającego :)
53 komentarze
Nie masz wprawy? A wyszło wręcz idealnie :D Okupione ciężką pracą ale jaki efekt!
OdpowiedzUsuńłaaaa cudowne :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny efekt końcowy! Niesamowicie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kolorki :) Oprócz jednego skojarzenia mam też inne ;p takie swetry dziergane na drutach :D
OdpowiedzUsuńTa wersja porównawcza o wiele bardziej mi pasuje :D święta już za nami więc nie porównujmy ich do Sama Wiesz Czego ^^
UsuńAle pięknie wyglądają :) Mam obydwa lakiery i nie sądziłam, że nadadzą się do stempli. Dobrze wiedzieć :D
OdpowiedzUsuńTo połączenie kolorów jest obłędne! Wygląda jakbyś to wszystko ręcznie malowała! Po prostu cudo od którego wzroku oderwać nie można
OdpowiedzUsuńOh aż tak precyzyjna to ja nie jestem :) ale dzięki :)
UsuńJakbyś coś takiego wymalowała to bym się w ogóle nie zdziwiła ;) Na serio jest pięknie!
Usuńwyglądają fenomenalnie, czemu ja nie potrafię używać stempli :(( buuu
OdpowiedzUsuńja też nie za bardzo je ogarniałam ale pół dnia prób i jakoś wyszło :D
UsuńPodoba mi się:) Sama bym nie zwróciła uwagi na tę płytkę, dzięki Twojemu mani widać jej potencjał:D
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym wzorze :)
OdpowiedzUsuńpięęęękneeee sweterki z lat 80 :D
OdpowiedzUsuńSuper wyszło, ja na tych essence to cierpliwość tylko tracę.
OdpowiedzUsuńWOW, I've nerver tried this two color stamping, but I love the results!
OdpowiedzUsuń;)
I'll tell you that the cool thing-goes a bit like a gradient, and many do not get tired,but it is not so difficult
Usuńale świetne wzorki, płytka jest niesamowita, i jaka tania :O
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńkolorki świetnie dobrane!!! mniam :)
uroczo to wyglada :)
OdpowiedzUsuńNo płytki z tego co widzę w sam raz dla mnie dedykowane :)
OdpowiedzUsuńFajne zdobienie, chociaż mi jakoś dziwnie kojarzy się ze wzorem na swetrze...
No i bardzo fajny lakier od Miss Sporty :)
no coś z tego swetra w tym wzorku jest, ale jest on troszkę etniczny :D A lakier ukradłam mojej mamie :)
Usuńno tak, szkoda że nad tymi głównymi wzorkami nie biegają renifery, wówczas byłby sweter jak z obrazka:)
UsuńPiątka dla lubiących zielenie!
No też żałowałam- ale wtedy płytka czekała by do następnych świąt, bo teraz- wiosną aż głupio było by nosić renifery na paznokciach :)
UsuńA zieleń podobna do tej co pokazywałeś na FB od Golden Rose :)
nie masz wprawy? ty kłamczucho ! :P bardzo fajnie współgrają te kolory :) a wzór strasznie mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńo nie! Ja kłamię? heh :D na serio siedziałam strasznie długo przy tym- co chwila coś mi nie wychodziło i musiałam zmywać wszystko i na nowo kłaść lakier bazowy :D
Usuńjak zwykle wyszło Ci pięknie :)
OdpowiedzUsuńCóż dla mnie łatwizna to nie jest, łatwiej mi zabrać się za malowanie pędzelkiem :P Więcej czasu muszę poświęcić, ale efekty bardziej zadowalające^^ Może kiedyś kupię sobie inną płytkę bo póki co mam tą z essence i jakieś tam zwyklaki zakupione przez allegro.
OdpowiedzUsuńCo do Twojego zdobienia, bardzo mi się podoba, kolorystyka świetna i pięknie się wszystko odbiło :)
kolorki wybrałaś super mi też tak jak innym raczej skojarzyło się ze sweterkiem co noszą w górach na nartach ;]
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie, super pomysł z dwukolorowym stemplem ^^
OdpowiedzUsuńboskie ! *_*
OdpowiedzUsuńbardzo fajny efekt? Zielony lakier był tak mocno kryjący? kupiłam ostatnio z miss sporty czarny lakier z myślą o stempelkach, ale okazał się tragiczny. Rzadki i mało napigmentowany a innego czarnego trafić nie mogę.
OdpowiedzUsuńNo tu miss sporty całkiem nieźle się sprawdził- ale nie wiem czy to nie wina jego już kiepskiej konsystencji- lakier ma ponad rok:) a jak szukasz dobrej czerni to polecam lakier NeoNail- świetnie kryje. Właściwie jedna warstwa wystarczy by ładnie pomalować paznokcie. Do stempli też się nadaje.
UsuńWow wyglądają pięknie!:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba to połączenie kolorków :)
OdpowiedzUsuńi płytka też świetna (kotki! *.*)
a ja jestem ogromną fanką stempli, mam niezbyt wprawną rękę (ale pracuję nad tym), a one są idealne, gdy chcesz mieć coś "wow" na paznokciach i n ie masz czasu :)
niby stempelki, niby znane i oklepane, ale wygląda niesamowicie! kolory bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńgenialne polączenie, niby stempelki ale super. fajnie to zrobiłaś ;)
OdpowiedzUsuńgenialny wzorek :)
OdpowiedzUsuńEfekt powalający :)
OdpowiedzUsuńWyszło naprawdę świetnie!:D
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt. Jeszcze nie miałam okazji używać stempeków, nie umiem się do nich przekonać, a że i zdolności manualnych do zdobienia nie mam, więc jeszcze z tej metody ozdabiania nie korzystałam. Na Twoich pazurkach wzór prezentuje się naprawdę efektownie.
OdpowiedzUsuńEfekt świetny ;]
OdpowiedzUsuńefekt wyszedł piękny i połaczenie idealne. Ja mam płytki i z konad i z essence i nie narzekam tyle że też ost ich nie używam bo lubię się sama pędzelkiem wykazać :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny efekt :)
OdpowiedzUsuńJeśli moje mani się nadaje do zdobień tygodnia to będzie mi bardzo miło jeśli je wykorzystasz :)
OdpowiedzUsuńale cudowne! :)
OdpowiedzUsuńgmerać pędzelkami nie umiem i nie mam do tego cierpliwości, więc stemple to dla mnie świetne wyjście :) ale ostatnio prawie w ogóle po nie nie sięgam... może warto odkopać płytki :)
OdpowiedzUsuńsuper wzór i ciekaw połączenie kolorów.
pozdrawiam, A
Bajecznie... Naprawde wyszło przecudownie ! *.* :))
OdpowiedzUsuńale piękne zdobienie! pięknie dobrałaś kolory, nie mogę się napatrzeć!!!
OdpowiedzUsuńMi też jak niektórym kojarzy się ze swetrem :D. Ale jakim pięknym!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i fajny efekt! :)
OdpowiedzUsuńA jakich stempelków używałaś, tych od Bornpretty czy Essence? Btw dzięki za polecenie stronki, ale teraz muszę kupić tam WSZYSTKO :D
OdpowiedzUsuńPłytka jest z Bornpretty ale sam różowy stempel już od essence... nie chciało mi się kupować nowego skoro tak rzadko z tego korzystam :)
UsuńBardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.