O Igrzyskach śmierci w kolejnej odsłonie paznokci do Projektu-Książka
21:45
Oh, muszę przestać pisać że coś zamierzam dodać a potem zapomnieć się z tego wywiązać :) Wczoraj pisałam że stworzyłam dwa książkowe mani i jeszcze tego samego dnia je opublikuję... niestety miałam taki nawał pracy że zapomniałam, ale o tym później.
Well, I have to stop making commitments and then just forgetting about them Yesterday I wrote that I created two book related mani and that I would publish them same day... Unfortunately I had so much to do that I completely forgot to do it, but more on that later.
Kolejną inspiracją do projektu była seria książek "Igrzyska śmierci" Suzanne Collins. Bardzo spodobała mi się ta książka i dosyć szybko przez nią przebrnęłam. Nie ukrywam że z wypiekami na twarzy wyczekuję filmowej kontynuacji- pierwsza część bardzo mi się spodobała i wierzę że dwie kolejne nie będą gorsze.
Te płomienie, które widać na moich paznokciach są wykonane akrylami- myślę ze wyszły dosyć realistycznie. Kosogłos jednak zmalowałam zwykłym lakierem.
My next inspiration was the series of "Hunger games" books by Suzanne Collins. I enjoyed this books very much so I got through them preety fast. I won't pretend that I'm not waiting for the next part of a film adaptation of this books - the first one I liked a lot and I believe that the next will be just as good.
Flames that you can see on my nails are done with acrylic - I suppose they came out quite realistic. Mockingjay on the other hand is made by ordinary nai polish.
Flames that you can see on my nails are done with acrylic - I suppose they came out quite realistic. Mockingjay on the other hand is made by ordinary nai polish.
KLIK |
Co do mojej zwłoki z dodaniem postu- już się tłumaczę. Otóż... wczoraj podjęłam wyzwanie przerobienia szablonu blogerki Tamit24 i właściwie pół dnia zeszło mi na planowaniu i później wdrążaniu w życie mojego pomysłu. Nie powiem- jestem bardzo zadowolona z wykonanej pracy, a sama właścicielka jest oczarowana swoim odpicowanym blogiem.
Bardzo mnie to cieczy.
Dziękuję Ci Paulinko za miłą współpracę
About my delay in adding a post - here I am explaining myself. Well... Yesterday I undertook the challenge of transforming the layout of Tamit24 blog and it took half of my day just to plan it and then I've brought my ideas to life. I'm very content with my work and the owner herself is amazed with the new blog now.
It makes me very happy.
Paulina, thanks for such a pleasant cooperation.
It makes me very happy.
Paulina, thanks for such a pleasant cooperation.
31 komentarze
Igzryska uwielbiam a Twoje odzwierciedlenie na paznokciach jest świetne !
OdpowiedzUsuńTak samo jak szablon Tamit ;)
A mi się te płomienie kojarzą z laską House'a:D
OdpowiedzUsuńMi też :D ale o takie skojarzenie przyszło później :D Swoją drogą ten serial też uwielbiam ^^
Usuńgenialne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńTak samo jak Igrzyska :)
OdpowiedzUsuńFajne masz pomysły :)
OdpowiedzUsuńOgień bardzo realistycznie wyszedł. Fajne zdobienie
OdpowiedzUsuńten szablon wyszedł Ci fantastycznie, tak samo jak ten mani : D
OdpowiedzUsuńŚwietny film! Świetna interpretacja :)
OdpowiedzUsuńA to "logo" jest genialne!
Dla mnie ten płomień pełen podziwu Piękny :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł. Uwielbiam tą trylogię!
OdpowiedzUsuńzdobienie wyszło świetnie, a szablon cudo!
OdpowiedzUsuńamazing, love hunger games
OdpowiedzUsuńmnie też bardzo podobały się igrzyska śmierci :) i super Ci wyszły te paznokcie. kosogłos świetny!!
OdpowiedzUsuńFantastycznie Ci to wyszło! Świetnie połączyłaś różne wykończenia :)
OdpowiedzUsuńA nagłówek Tamit, to prawdziwa perełka! Że też ja nie umiem robić takich cudów!
super połączenie piaska w tym zdobieniu a te płomienie bomba !!!
OdpowiedzUsuńpiaskowy akcent- bomba! <3
OdpowiedzUsuńa ognie jak żywe- wyszły naprawdę realistycznie.
nie wiem, jak ja Ci się odwdzięczę... :*
Wiedziałam że Ci się spodoba połączenie z piaskiem :D heh mi jednak średnio to spasowała- nie takiego efektu oczekiwałam :D
UsuńOgnie wyszły bardzo dobrze, co prawda ja ani książki nie czytałam filmu też nie widziałam także pozostaje mi podziwiać zdobienie bez porównywania do książki :) Chociaż już do samego tytułu bardzo dobrze się wpasowują^^
OdpowiedzUsuńNo to mogę Ci wytłumaczyć że główna bohaterka była określana mianem igrającej z ogniem (w książce miała suknię która w trakcie obracania płonęła)
UsuńBardzo ładny szablon, masz talent do tego :D
OdpowiedzUsuńI zdobienie równie piękne, te płomienie... WOW!
paznokcie i nowy szablon Tamit swietne !!!!!!!! :))))) jak Ty to robisz?>:) nnie wiem... :))
OdpowiedzUsuńAle co? Paznokcie czy szablon ^^ heh
Usuńpiękny, realistyczny ogień Ci wyszedł ;)
OdpowiedzUsuńa całe mani wygląda rewelacyjnie !
nie oglądałam, ale paznokcie bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńSzałowe mani! Uwielbiam Igrzyska Śmierci, książka była dla mnie wspaniałą przygodą, jednak dającą dużo do myślenia.
OdpowiedzUsuńPiękny szablon dla tamit24, brawo :D
Uwielbiam Igrzyska śmierci, dlatego pokochałam Twoje pazurki ;)
OdpowiedzUsuńSuper wyszło :) paznokcie i szablon na bloga :)
OdpowiedzUsuńświetnie udały Ci się te płomienie ;D
OdpowiedzUsuńzdobienie jest mega wspaniałe! :)
OdpowiedzUsuńogień wyszedł bardzo ładnie, realny.
jednak co do książki/filmu to nie widziałam na oczy, ale może kiedyś się zbiorę.
Piękne! całość fantastyczna! Widziałam film i straszznie mi się podobał.. można go idealnie odnieść do teraźniejszości, systemu itd.. żałuję trochę, że pierwszej nie czytałam książki, ale na pewno sięgnę po następne części. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.