O małej chceij-liście

14:33

Od dawna zanosiłam się ze stworzeniem kolejnej chciej-listy. Zachęcona sukcesem pierwszej, gdzie to udało mi się prawie w 100% ją spełnić postanowiłam stworzyć kolejną. Nie są to rzeczy na teraz, zaraz, ale fajnie by było je mieć. 

Jak widać zachcianek lakierowych zbytnio nie mam- upatrzyłam sobie tylko dwa lakiery essie (avenue maintain i  navigate her), które chciała bym dorwać w swoje łapki i dwie płytki konad  (M78 i M83) do stempli. 
Kolejnymi rzeczami które na pewno przydały by się na zbliżającą wiosnę są buty- tu zakochałam się w tych botkach na słupku. Do tego od tamtego roku marzą mi się lordsy w ćwieki. No i jakiś fajny płaszczyk, który sprawdził by się na początek wiosny i jesieni. No i moje wielkie marzenie- czytnik e-booków. O tym marzę odkąd zmieniłam telefon i ściągnęłam sobie aplikację do czytania. Na telefonie czyta się w prawdie całkiem nieźle i ma się go zawsze przy sobie, ale taki czytnik był by dużo wygodniejszy. Bo w końcu nie zawsze jest się w stanie zabrać ciężką 800 stronicowa książkę w trasę, a taki czytnik z pewnością zmieści się do każdej torebki.
Mniej potrzebnym drobiazgiem jest na pewno naszyjnik, ale nie ukrywam że bardzo bym się cieszyła gdyby wpadł w moje łapki. No i statyw pod aparat- kiedyś już taki miałam, niestety po pożyczeniu koleżance nadawał się tylko do wywalenia... Nie wnikam co z nim robiła ^^
Liczę na to że ta mała lista marzeń pomoże mi w spełnieniu tych zachcianek :) 
Czy też robicie tego typu listy? I czy też wam pomagają w dążeniu do spełnienia swoich marzeń?

I przypominam o konkursie, który trwa do jutra.

You Might Also Like

29 komentarze

  1. Fajnie jest mieć taką listę, którą można spełniać i wie się do czego dąży ;)
    *pomoże (;

    OdpowiedzUsuń
  2. Konad.. na mojej liście wisi już od dawna i cały czas żal mi kasy na nie -.-

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oh... ja też czaję się na nie chyba od roku... ale też szkoda mi kasy ^^ liczę że stanieją do 9zł ^^

      Usuń
  3. :) naszyjnik jest świetny- bardzo podobają mi się takie z geometrycznymi motywami!
    ja kupiłam sobie lordsy w... Carrefourze! :) zielone, zamszowe ^^ mam zamiar kupić ćwieki i je odpicować!

    OdpowiedzUsuń
  4. Również marzę o czytniku e-booków :) Mam nadzieję, że dostanę go w tym roku z jakiejś okazji od rodzinki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. świetna chciejlista :D
    też musze w końcu kupić lordsy z ćwiekami :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja kupiłam ostatnio podobny trencz w Bershce i czekam aż wiosna nadejdzie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Też robię sobie takie listy - mam zawsze jakąś w kalendarzu/notesiku, a czasem nawet na ścianie wisi :) moim zdaniem to fajna rzecz, bo zamiast wydawac kase na przypadkowe głupoty to robię przemyślane zakupy z których naprawdę się cieszę i nie żałuję :D
    też mi sie marzy czytnik e-booków, ale jest bardzo daleko na mojej liście, na razie mam multum innych życzeń :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio naoglądałam się paznokci w stempelkach z płytek Cheeky i wyparły moją chrapkę na Konada.

    OdpowiedzUsuń
  9. lordsy, jak ja bym je chciała! wszystkie, które przymierzałam są mi za szerokie :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam Twój szablon, Panno Marchewko :)
    Bardzo przyjemnie się Ciebie czyta! Już wiem, że będę często tu wpadać. :) Są takie blogi, gdzie wchodzę na nie pierwszy raz i po pierwszym rzucie oka wiem, że zostanę tu na dłużej.. I w tym przypadku tak było :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh, bardzo dziękuję za miłe słowa :) Staram się by mój blog był ładny i czytelny. Sama zwracam na to uwagę u innych :)

      Usuń
  11. Essie <3 to coś, na co zawsze będę miała ochotę!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wiosenny płacz jest i na mojej liście, kompletnie nie mam co na siebie włożyć.:) Tylko coś ta wiosna przyjść nie chce :)

    OdpowiedzUsuń
  13. hehe ;) czyli nasza chciej lista jest baardzo podobna ;) no moze oprocz statywu ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. na mojej chciej-liście znalazłby się jeszcze plecaczek/torba;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wczoraj zrobiłam swoją liste i pokazywałam na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dostałam czytnik ebooków na Boże Narodzenie 2011 i uwierz mi- jest bardzo poręczny, zajmuje mało miejsca i nie będziesz żałować wydanych pieniędzy :) Uwielbiam papierowe, standardowe książki, jednak przyzwyczajenie sie do mojego Kindla przyszło mi ze zdumiewającą łatwością :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja też chciałabym w końcu wejść w posiadanie zestawu z Konada:) ale jakoś cały czas to odkładam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. no muszę przyznać, że pare godzinek mi na tym zeszło :) najdłużej przy robieniu ramki ;P każdą kropeczkę malowałam oddzielnie pędzelkiem :P tragedia:D cieszę się, że sie podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Taki płaszczyk i mi się marzy:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Czytnik to genialna sprawa - mam od ponad roku i jestem bardzo zadowolona. Jak inaczej upchnęłabym w torebce wszystkie części Gry o Tron??? :D

    Chciejlisty dawno nie robiłam, ale chyba czas się ogarnąć na wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ja to bym chciała posiadać choć jeden lakier essie :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja wczoraj znalazłam piękne balerinki. Całe czarne, a na górze tam gdzie palce ćwieki. Ale cholera rozmiaru mojego brak :/. Mam nadzieję, że znajdę w innym sklepie tej sieci.

    OdpowiedzUsuń
  23. oj mamy bardzo podobną chciej-listę --> zwłaszcza ten statyw, czytnik ebooków i lakiery essie ;)))

    OdpowiedzUsuń
  24. ja swojej listy nie mam, gdzies tam w glowie siedzi kilka rzeczy z ktorych bym sie ucieszyla... moze warto cos takiego zrobic i powiesic nad lozkiem :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.

Obserwatorzy

Like us on Facebook

zBLOGowani.pl