O hybrydach w stylu Art Deco
11:09Hybrydy cieszą się coraz większą popularnością- i wcale mnie to nie dziwi. Są trwałe, pięknie błyszczą iii można się nimi cieszyć przez spokojne dwa tygodnie.
Może dzisiaj napisze coś o hybrydach. Pewnie większość wie czym one są, ale może uda mi się kogoś oświecić.
Paznokcie hybrydowe to inaczej manicure hybrydowy znany także pod nazwą soak off lub lakier hybrydowy. Najprościej mówiąc jest to kolorowy żel, który utrzymuje się na płytce paznokci przez kilka tygodni (od 2 do 3 tygodni w zależności od wzrostu paznokcia), dlatego polecam takie paznokcie kobietom, które nie mają czasu lub chęci, aby malować paznokcie.
Sporo kobiet uważa że hybrydy niszczą paznokcie. Tu sporo zależy od nas samych. Jeśli postanawia się samemu zdzierać hybrydy siłą, spiłowywać je do “żywego” lub, co najgorsze, odrywać płatami lakier, to zniszczy się paznokcie z całą pewnością. Tu nie hybryda, my same niszczymy paznokcie. Po zdjęciu hybryd w profesjonalny sposób paznokcie wyglądają normalnie, jak by wcześniej nic na nich nie było. Naprawdę najważniejsze jest umiejętne i delikatne usuwanie lakierożeli. Jedyną “wadą” hybryd jest tutaj to, że są wyjątkowo trwałe i trzeba włożyć odrobinę wysiłku w ich zdejmowanie.
Tyle może o hybrydach- przejdźmy do zdobienia. Jest one podpatrzone od genialnej Odette Swan, która wykonała to zdobienie jako pierwsza. Tak mi się spodobało że postanowiłam i ja zmalować coś podobnego. Postanowiłam jednak dodać troszkę koloru do całości i ćwieki, które mimo wszystko kiepsko się trzymały i jako pierwsze odpadły od całości.
Co myślicie o tych paznokciach? Lubicie hybrydy? Nosicie je czasem?
Miłego dnia
Marchewka :*
22 komentarze
Mialam hybrydy i milo wspominam. Chcę sobie zrobic ponownie, Ale to za jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńMam lubię i bardzo żałuję, że cena znów rośnie ;(
OdpowiedzUsuńPodobało mi się zdobienie Odette, podoba mi się i Twoje - jest cudne!
OdpowiedzUsuńNie lubię hybryd, miałam raz i były upierdliwe. Kocham ślęczeć nad paznokciami co 3-4 dzień ;)
oj Trii - wyjęłaś mi sowa z ust :))
UsuńMarchewko, a jaki sposób ściągania hybrydy jest najmniej inwazyjny dla paznokci? :)
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie ! ;)
OdpowiedzUsuńuuuu, piękne *.*
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory jak na obecnie panującą porę roku :)
OdpowiedzUsuńgenialne zdobienie <3
OdpowiedzUsuńja mam teraz wielką ochotę zakupić zestaw do hybryd :)
uwielbiam semilaci! <3 a zdobienie jest genialne )
OdpowiedzUsuńJa hybrydki robię jak mam już długie paznokcie, a mam jakąś okazję np. wesele i nie chce żeby mi się połamały :) Robię je też jak nie mam ochoty malować ich normalnymi lakierami :) Bardzo podoba mi się zdobienie które wykonałaś. Sama jestem zbyt nerwowa i niecierpliwa by robić jakieś zdobienia :)
OdpowiedzUsuńJak mi odrosną paznokcie, które obgryzłam :( to mam zamiar udać się na hybrydy, ale tak systematycznie, co moje dłonie będą piękne :)
OdpowiedzUsuńWzorki też zmalowałaś lakierami hybrydowymi? ;->
OdpowiedzUsuńLubie hybryde i to bardzo, planuje ja sobie zrobic w ten weekend ☺
OdpowiedzUsuńprzepiękny mani :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te hybrydy
OdpowiedzUsuńwyglądają świetnie, powinnam w końcu spróbować :)
OdpowiedzUsuńJa rozumiem o co Ci chodzi ALE ....hybryda to nie jest 'kolorowy żel", hybryda to lakier, który utwardzamy w lampie (nawet po konsystencji można stwierdzić, że to nie żel). troszkę dziwne jest też stwierdzenie, że "manicure hybrydowy znany też pod nazwą lakier hybrydowy". Manicure to nie to samo co lakier :P może się czepiam, ale skoro już jesteśmy w paznokciowym towarzystwie to używajmy poprawnych nazw żeby nie wprowadzić kogoś w błąd. A zdobienie świetne- delikatne, ale wyraziste :)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie nosiłam hybryd, ale jestem ich ciekawa... A Twoje zdobienie super!
OdpowiedzUsuńśliczne, jak zawsze...:)
OdpowiedzUsuńżycie dzielę na czas przed hybrydami i po... zdobienie zachwycające
OdpowiedzUsuńAle piękny, taki królewski:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.