O hybrydzim cyklu postow
08:39
Jak zapowiadałam w poprzednim poście- teraz poleci kilka postów z wykorzystaniem hybryd. Jako że w pracy mam sporo do czynienia ze zmywaczem do paznokci, ciężko było mi utrzymać paznokcie w ładnym stanie- więc z lenistwa i wygody przerzuciłam się na hybrydy.
Renifery, sweterki i śnieżynki to tej zimy chyba najbardziej chodliwy motyw. Nie powiem- w pracy na trzaskałam się najwięcej właśnie reniferów i gwiazdek. Właściwie co druga pani oglądając mój świąteczny próbnik wybierała te motywy- co mnie bardzo cieszyło, bo lepiej zmalować po raz enty gwiazdkę niż sam kolor lub popularnego frencha. W ostatecznym rozrachunku, jak myślałam o moich paznokciach na święta to też wybrałam ten motyw.
Paznokcie wykonałam z użyciem hybryd Semilac o nr 37- gold disco i 105 - stylish gray. Białe wzorki zmalowałam akurat lakierem do stempli. A na serdecznym znalazł się jeszcze stempelek z płytki B. Loves Plates- naprawdę polecam te płytki <3. Na serdecznym w ostatecznym rozrachunku dodałam jeszcze czarny obrys dla renifera, by był bardziej widoczny.
Jak macie jakieś pytania dotyczące hybryd- piszcie śmiało. Odpowiem na wasze wszystkie pytania :)
Miłego poniedziałku
Wasza Marchewka :*
15 komentarze
Ładne wzorki :)
OdpowiedzUsuńCzy wzorki i stemple robisz na utwardzonym już topie? Czy malujesz/stemplujesz na ostatniej warstwie lakieru, a jak wyschną to dopiero na to top i utwardzasz?
OdpowiedzUsuńStempluję i maluję na drugiej warstwie utwardzonego, odtłuszczonego koloru, na to top :)
Usuńpięknie dobrałaś kolorki i wykończenia :) nie dziwię się wcale, że ten motyw jest tak popularny, bo go uwielbiam! <3
OdpowiedzUsuńJak ja KOCHAM motyw reniferków.
OdpowiedzUsuńU siebie "zmalowałam" je metodą naklejkową - zapraszam ;)
Wygląda genialnie ;) Ja właśnie zastanawiałam się nad tym szarym z Semilaca ;) Pracujesz na różnych hybrydach czy tylko Semilac? :)
OdpowiedzUsuńMiałam okazję pracować na Indygo, OPI, Shelacku ii właśnie semilacu. I ten ostatni wydaje mi się najprzyjemniejszy w obsłudze.
UsuńA jeżeli chodzi o trwałość?;-)
Usuńuwielbiam 037 :D
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńja mam jedno pytanie, hybrydy sciagalam sobie sama i najpierw spilowalam wierzchnia warstwe lakieru (nie bylo widać golego paznokcia) a następnie acetonowy zmywacz i trzymalam aż puści. I tu moje pytanie: nie zawsze samo zeszlo, czasem trzeba bylo poskrobac lub podwazyc. Czy zrobić to, by nie zniszczyc pazurkow? Podwazac lepiej od strony wolnego brzegu czy palca? :)
jeśli coś musisz skrobać to znak że się kiepsko rozpuściła. Ja bym taki pazurek jeszcze raz zawinęła ii potrzymała z 5 min dłużej. Każde zdzieranie hybrydy może skończyć się zdarciem warstwy paznokcia.
UsuńDziękuję :)
UsuńRenifery o tej porze roku to chyba norma :D Bardzo są akuratne - szczególnie podoba mi się ten en face na chevronie :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne *-*
OdpowiedzUsuńJak ja kocham te twoje miękkie szarości w sweater nails.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.