Kabaltowy błękit od H&m
13:32Chyba teraz będzie czas gdy posty na moim blogu będą pojawiały się tylko raz na tydzień... albo i rzadziej co mnie boli... niestety praca, praca i jeszcze raz praca nie sprzyja mojej wenie twórczej do częstszego pisania.
Ostatnio nie mam też czasu na jakieś wymyślniejsze malowanie paznokci i po prostu je maluję by nie były gołe. Jednak ten odcień, który dzisiaj chcę wam pokazać stał się od niedawna moim ulubionym kolorem, który zawsze zbiera mnóstwo pochwał- mimo tego że to tylko paznokcie pomalowane jedynie lakierem, bez zdobników.
Mowa o jednym z lakierów od H&M, który kiedyś kupiłam na allegro. Dokładnie chodzi o kabaltwoym błękicie o nazwie Blue My Mind, który skromnie przyozdobiłam gitterem od wibo, który trafił w moje łapki przy okazji promocji w rossmannie (niestety zapomniałam się nim pochwalić przy okazji posta o zakupach z 40% rabatem). Co do brokatowego lakieru z serii Futura to jestem lekko rozczarowana, w sklepie wydawał mi się naprawdę fajny, a na paznokciach szału nie robi. Mój egzemplarz nosi nr 1 i składa się z mniejszych i większych sześcianów o kolorze fioletowo-niebieskim zatopionych w bezbarwnej bazie.
10 komentarze
bardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię od czasu do czasu 'uspokoić' dłonie jakimś przyjemnym monokolorem, na który mam akurat ochotę.
OdpowiedzUsuńTwoje połączenie jest piękne, a h-mka ma bardzo przyjemny odcień.
Bardzo ubolewam, że będę musiała zadowolić się tak małą ilością postów u Ciebie :(
świetny kolor, uwielbiam takie odcienie ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że teraz będziesz tak rzadko pisać.
cudowny kolor :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolorek, uwielbiam niebieski :)
OdpowiedzUsuńKolorek boski :D
OdpowiedzUsuńfajny kolor i świetnie go podkreśliłaś.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, jeden z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńJasne, możesz użyć;)
OdpowiedzUsuńniezły ten kobalcik :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.