Wielki powrót? Może tak? Może nie? zobaczymy :)

20:00



Hej dziewczyny :)

Długo zeszło odkąd dodałam ostatni post- oj bardzo długo... no ale nie ma co czarować- praca mnie pochłonęła doszczętnie... Sporo się przez ten okres wydarzyło- a że ja nie zawsze miałam czas na własne paznokcie- to nie miałam co wam pokazać :) A jakoś pokazywanie na blogu zdjęć moich prac- ale na klientce nie bardzo mi się podobało- jeśli chcecie zobaczyć co tworzę na co dzień mogę was odesłać do profilu mojego Marchewkowego Studia na FB lub instagram- który został zdominowany przez dłonie moich klientek :)

Dzisiaj natomiast przychodzę do was z nie byle jaką stylizacją- była ona wykonana w ramach współpracy z firmą Ecleir- miała pokazać moje umiejętności zarówno w budowaniu paznokci żelowych jak i zdolności plastyczne :) Podobno praca się spodobała- mi bardzo i dumnie je nosiłam przez aż 3 tygodnie (tak... gdzie te czasy że pazury zmieniałam raz na dwa dni- teraz męczę się z czymś aż 3 tygodnie... jak nie dłużnej ^^ )


Co się u mnie dzieje przez ten czas jak nie mam czasu na blogowanie?
Aj no sporo- na pewno wiecie że założyłam Studio Stylizacji Paznokci... no i troszkę się rozwijam- teraz przenosimy się do nowego lokalu, gdzie to planuję kilka stanowisk pazurkowych, do tego udało mi się zdobyć tytuł Instruktora marki Eclair i od kilku miesięcy mogę sama szkolić dziewczyny ze stylizacji żelowych, hybrydowych jak i zdobień- w czym jednak czuję się najlepsza :) No i mniej więcej dla tego nie mam czasu na nic innego- po za pracą i rozwojem osobistym. Nie ukrywam ze blogowania mi BARDZO brakuje- tęsknię za tym straszliwie- i ciągle mam w głowie kilka postów o których chcę wam napisać- o lampach LED, o rodzajach hybryd (o firmach które lubię i polecam itd), o bazach hybrydowych i ich wadach i zaletach (a trochę ich przetestowałam) o przedłużaniu paznokci hybrydą- a żelem- o tym jak powinno się prawidłowo ściągać hybrydy by nie zrobić sobie długotrwałej krzywdy (w tym o tym czemu nie powinno się ich rozpuszczać w ACETONIE) itd... noo... może po tym wpisie się zmotywuję i to w końcu zrobię... ale to MOŻE :D W końcu po kilku latach zastanawiania się nad tym co powinnam w swoim życiu robić- czuję się fachowcem w pewnej dziedzinie :) I chciała bym się nią z wami podzielić- bo czemu by nie :)  Tylko muszę na to znaleźć czas. 

Tymczasem zostawiam was tu z moimi paznokciami. Mam nadzieję że tak jak mi- wam się podobają.



A Wy w komentarzach możecie i napisać o jakimś problemie związanym z paznokciami żelowymi/hybrydowymi- o którym mogła bym wam napisać :) Będzie mi miło znowu pzeczytać od was komentarze bo strasznie się za tym stęskniłam

Pozdrawiam was serdecznie
Wasza Marchewka :*


You Might Also Like

14 komentarze

  1. Super, że tak się rzowijasz i przede wszystkim robisz to co lubisz :) Nic dziwnego, że rzsdziej pojaiwają się posty. A zdobienie śliczne, takie mogłabym nosić nawet te 3 tygodnie :) i czekam na kolejne posty, bo ja dopiero zaczełam swoją przygodę z hybrydami i jestem ciekawe dlaczego nie rozpuszczać ioch a wacetonie, bo tak własnie robię... takze czekam i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak, chętnie poczytałabym takie posty. Mani boski i zasłużył na ten post^^ cieszę się, że wybrałam szkolenie u Ciebie. Dowiedziałam się wielu przydatnych rzeczy ❤

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne pazury. Ja nigdy hybryd ani zeli nie mialam, wiec i pytan/problemow nie mam;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy byłby post na temat tego czym zmywać hybrydę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne! Tyle się na nich dzieje ze mam wrażenie że na jednej dłoni masz po 7 palców xD nie wiem w sumie dlaczego :P
    Niestety nie mam pytań co do hybryd ale może poradzisz cos na wiecznie suche skórki? Kremuje ręce, smaruje oliwka i wazelina na noc, używam zmywacza bez acetonu a i tak są zawsze suche! Jak już znajdę jakiś sposób jak olejek i na to wazelina to po krótkim czasie przestaje działać bo moje skórki się do tego przyzwyczajają....

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratulacje! A ja dopiero zaczęłam przygodę hybrydową dlatego chętnie poczytam o tym dlaczego nie moczyć paluchów w acetonie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja bym bardzo ale to bardo chciała wiedzieć, dlaczego nie powinno się zdejmować hybrydy acetonem? i jak nie acetonem to czym?

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne paznokcie :) Chętnie bym poczytała o tym acetonie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratulacje! Rozwijaj się dalej. Tworzysz cuda na paznokciach! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo podoba mi się ten manicure, idealny dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. piękna praca, no cóż rozwijaj się, blog to nie wszystko a Ty masz o wiele więcej :) pozdrawiam ciepło ! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zazdroszczę i gratuluję znalezienia swojego miejsca i pracy, którą chcesz wykonywać. Obyś znalazła czas też na bloga, bo fajnie, że znowu piszesz :)
    Zdobienie jest piękne, bardzo mi się podoba. Ostatnio też chodzę długo w jednym zdobieniu, łączenie pracy, znajomych, bloga, a od jutra też studiowania, gdy doba ma 24h nie jest łatwe ;)
    Co do hybryd, to chętnie bym poczytała o lampach, bo kuszą mnie hybrydy, ale nie wiem, na którą się zdecydować. No i koniecznie napisz o zdejmowaniu (widzę, że już napisałaś coś o acetonie, ale będę dopiero czytała ten post) :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze.
Każdy sprawia mi wielką radość i z przyjemnością je czytam.
Jednak proszę o nie umieszczanie w komentarzach zaproszeń na swoje blogi, rozdania i innych reklam.

Obserwatorzy

Like us on Facebook

zBLOGowani.pl